środa, 21 marca 2012

Vademecum Bio

Przez długi czas używałam pasty do zębów Dabur z bazylią. Pasta ta nie zawiera fluoru i jest nietestowana na zwierzętach. Ma  dziwny ziołowy smak, ale jest to kwestia przyzwyczajenia.Ostatnio szukalam czegoś innego, ale pasty dostępne w sklepach ze zdrową żywnością nie sprawdzały się u mnie.Vademecum Bio znalazłam w drogerii w Grecji, nie wiem czy jest juz dostępny w Polsce, ale pewnie to kwestia czasu. Pasta jest świetna, doskonale wybiela zęby.
Posiada certyfikaty EcoCert oraz Cosmebio. Ma delikatny miętowy smak. Kosztowała okolo 2,5 euro.

Pozdrawiam.

2 komentarze:

  1. Używałam kiedyś zwykłej wersji vademecum, chętnie wypróbowałabym wersji bio. Teraz też czasem sięgam po tę markę, bo to jedne z niewielu past, które można kupić w samej tubce, bez dodatkowego kartonikowego opakowania... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tu akurat był kartonik :P
    Mi bardzo przypadła do gustu i mam nadzieje że niedługo pojawi się w Polsce.

    OdpowiedzUsuń